Jak żyć zdrowo, kiedy brak na to czasu

Odpowiednio przygotuj się do snu
To nieprawda, że ostatni posiłek powinniśmy spożyć o 18. Kompletna bzdura. Nasz organizm funkcjonuje nawet, gdy śpimy i potrzebuje pokarmu, aby mieć do tego energię. Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy nasz ostatni posiłek skonsumowali na dwie godziny przed pójściem do łóżka. Te magiczne dwie godziny to czas, w którym powinniśmy zadbać również o wyciszenie. Najlepiej nie korzystać z komputera przed snem, gdyż wpływa on pobudzająco na nasz organizm. W tym czasie najlepiej zrobić sobie ciepłe mleko z miodem i poczytać książkę.

Rano owsianka
Tak o owsie piszą specjaliści: Iza Czajka, Iza Radecka – redaktorki portalu poradnikzdrowie.pl:
„W zarodku oraz bielmie ziaren owsa jest dużo witaminy E, silnego przeciwutleniacza, chroniącego komórki i spowalniającego procesy starzenia. (…) Owies jest rekordzistą wśród zbóż pod względem zawartości błonnika, zwłaszcza jego najcenniejszej frakcji rozpuszczalnej. Pełne ziarno składa się w 1/3 z błonnika, z czego 1/5 jest rozpuszczalna w wodzie. Ma to bardzo pozytywny wpływ na nasze zdrowie, bo błonnik w takich proporcjach najlepiej obniża poziom cholesterolu, ale też zapobiega wielu chorobom. Błonnik rozpuszczalny w owsie to głównie beta-glukan. Ten węglowodan złożony ma zdolność tworzenia w przewodzie pokarmowym lepkich żeli odpornych na działanie enzymów trawiennych. Powleka szczelnie śluzówkę przewodu pokarmowego i kiedy trzeba, zachowuje się jak płynny opatrunek. Ma też właściwości prebiotyczne - jest pożywką dla „dobrych” bakterii, które częściowo go rozkładają.” Zatem nie pozostaje nam nic innego jak poranki z owsianką! Jej smak wcale nie musi być nudny: możemy go wzbogacać o różne soki owocowe, suszone jagody, migdały czy cokolwiek czego nasza dusza zapragnie!

Uśmiechaj się w pracy
Od zarania dziejów wiadome jest, że śmiech jest zdrowy. Dlaczego jednak taki jest? Co się za tym kryje? Motywacją do częstego śmiania się będzie na pewno fakt, że śmiech nie dość, że dotlenia mózg, to ponadto działa odstresowująco i relaksująco. Otóż śmiejąc się, nabieramy 3 razy więcej powietrza niż zwykle, a dzięki temu oczyszczamy nasze płuca. Poza tym śmiech zwiększa odporność naszych organizmów poprzez większą produkcję limfocytów T odpowiedzialnych za obronę przed wirusami. Niezwykłym atutem śmiechu jest rozszerzanie się naczyń krwionośnych podczas wykonywania tej czynności. Zwiększony dopływ krwi prowadzi np. do lepszego ukrwienia głowy, a to z kolei do poprawy stanu włosów. Na koniec warto dodać, że roześmiana osoba jest bardziej lubiana od tej ponurej. A gdy ktoś cię lubi, odbierasz tę sympatię, to tym samym lepiej czujesz się sam ze sobą.

Klaudia Rogaczewska
(klaudia.rogaczewska@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}