Jego drugie życie

Opublikowano: 2016-12-18
Kiedy on cię zdradza.
Dowiadujesz się, że twój mężczyzna cię zdradza. Nie, że miał jednorazowy „wyskok” tylko, że regularnie spotyka się za twoimi plecami z inną kobietą.

I nie są to tylko twoje podejrzenia, domysły- masz ewidentne i jednoznaczne dowody, że w jego życiu jest ktoś inny.

To dla ciebie straszny cios. Czujesz się zdruzgotana, załamana, zraniona, wykpiona i oszukana. Chciałabyś zniknąć- ale nie możesz… musisz jakoś sobie z tym poradzić… Ale jak?

Najlepiej bądź szczera. Nie graj w jego grę, nie udawaj, że nadal o niczym nie wiesz. Nie baw się w zastawianie na niego pułapek, nie próbuj zmusić go, żeby sam się przyznał- najprawdopodobniej sprowokujesz go w ten sposób do wypowiadania kolejnych kłamstw, które jeszcze bardziej cię zdenerwują. A nawet jeżeli on sam powie ci prawdę, to pewnie tylko dlatego, że zorientował się, że już o wszystkim wiesz.

Lepiej wygarnij mu wszystko prosto z mostu- dobitnie i nie pozwalając mu na wykręty.

Co dalej? To zależy. Rozstanie- to najprostsze i teoretycznie najbardziej oczywiste rozwiązanie. Jednak nie decyduj się na nie pochopnie!  Wsłuchaj się w samą siebie i odpowiedz sobie na pytanie  czy jesteś absolutnie pewna, że nie chcesz z nim dłużej być po tym co ci zrobił.

Może, jeżeli  pomimo wszystko nadal go kochasz, powinnaś dać mu szansę?

Ale pamiętaj: nie wybaczaj mu zbyt łatwo!

Niech on przede wszystkim zerwie natychmiast wszelkie kontakty z kochanką! Oprócz tego niech szczerze cię przeprosi i niech obieca ci, że to się nigdy więcej nie powtórzy.

A potem niech wytłumaczy, co skłoniło go do prowadzenia podwójnego życia. Jego usprawiedliwienia mogą być dla ciebie bolesne, ale są ci potrzebne. Żebyś zrozumiała. Żebyś nie zastanawiała się w nieskończoność: „dlaczego?”. I wreszcie, dlatego żebyś miała świadomość, co w waszym związku jest nie tak i co wymaga pracy kiedy już miną pierwsze złe emocje.

Uświadom mu też, że będzie musiał powtórnie zapracować na twoje zaufanie i miłość. Że powinien naprawić to, co zniszczył. Teraz to na nim spoczywa większy ciężar starań o dobre układy między wami. Można to ująć tak: nie wyrzucasz go ze swojego serca, ale jego obecność w nim jest warunkowa, niepewna. Niech zrozumie, że NAPRAWDĘ może cię BEZPOWROTNIE stracić.

Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat

COUNT:15