Lizbona w 24 godziny

Opublikowano: 2017-06-13
Podróż do Lizbony.
Słońce świeci tam przez 290 dni w roku. Można tam znaleźć rewelacyjne jedzenie i wino, a do tego sporo tu śladów kolonialnej potęgi. To wszystko oferuje nam stolica Portugalii.

Symbolem miasta jest Alfama - klimatyczna dzielnica, w której narodziło się fado. Chociaż jest zbyt zatłoczona, to i tak warto ją przejść na piechotę. Wąskie i kręte uliczki to pamiątka po starej Lizbonie, w dużej mierze zniszczonej w trzęsieniu ziemi z 1755 r. Do Alfamy dojeżdżają słynne żółte tramwaje.

Najwyższa jakość za rozsądną cenę – tak można określić lokalna gastronomię. Koniecznie trzeba spróbować dorsza bacalhau, grillowanych sardynek, sera azeitao, nalewki wiśniowej ginjinha. Lizbończycy szaleją na punkcie babeczek z mlecznym kremem. W Lizbonie warto kupić wina – szczególnie lokalny moscatel de Setubal, madere i porto. Dostępne są w konkurencyjnych cenach, za to bardzo trudno kupić je w Polsce.

3 miejsca, które koniecznie trzeba zobaczyć:

  • Zamek św. Jerzego – Z tej warowni wybudowanej przez Maurów na pocz. XII w. rozciąga się najlepszy widok na miasto. Można w niej przenocować.
  • Mercado de Ribeira – hala targowa, która obecnie mieści kilkadziesiąt restauracji prowadzonych przez najlepszych szefów kuchni w mieście. Można się tu napić kilkudziesięcioletniej madery na kieliszki.
  • Klasztor Hieronimitów – jeden z siedmiu cudów Portugalii. Imponująca budowla w stylu manuelińskim to wyjątkowo efektowny symbol Portugalii z czasów wielkich odkryć geograficznych.


Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat

COUNT:15