Objawy PMS i miesiączki

Dla wielu mężczyzn kobieta jest złożoną istotą, której logika potrafi powalić na kolana. Faktem jest, że ma ona swoje humorki, jej myśli biegną własnym torem, który nie zawsze jest tym najkrótszym, lubi się martwić, przywiązuje dużą wagę do wspomnień, płacze czasem bez powodu, a w jej torebce można znaleźć praktycznie wszystko. Chyba jednak jest trochę prawdy w powiedzeniu, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus.

I choć kobiety chcą być w szczególności kochane i szanowane, to comiesięczna hormonalna burza skutecznie odstrasza nawet najtwardszego faceta. Nie zdziwcie się jednak panowie, że na kilka dni w miesiącu kobieta zmienia się w smoka ziejącego ogniem. Oto co czuje większość pań, gdy wchodzi w fazę PMS.

Kiedy z bólu tracisz zmysły
Ból jest nieodłącznym towarzyszem kobiety. Inne odczuwają go w mniejszym natężeniu, a drugie na samą myśl o zbliżającej się miesiączce dostają apopleksji, zaopatrując się w stosy środków przeciwbólowych. To oczywiście przesada, ale bardzo często kobiety przeżywają katusze, a nie mogą zostać w domu, by zwinąć się na łóżku i w pozycji embrionalnej czekać na koniec. To bardzo często utrudnia normalne funkcjonowanie, a w skrajnych przypadkach kobiety biorą zwolnienia lekarskie lub faszerują się tabletkami. A boli nie tylko podbrzusze, ale również głowa czy kręgosłup.

Bo to, co nas podnieca to... jedzenie
Nie ma co ukrywać, że gdy nadchodzą te najgorsze dni w miesiącu, to dla kobiety najważniejsza w życiu jest... lodówka, a wtedy nawet najlepsza dieta odchodzi w zapomnienie. Podczas burzy hormonalnej kobietom dopisuje apetyt na różne smaki, których nie powinno łączyć się na co dzień. Głodu nie da się powstrzymać. Raz na słono, potem znowu na słodko, a po kilku dniach przyjemnego jedzenia ze zgrozą kobieta sobie uświadamia, że jednak nie poszło tam, gdzie miało...

Uwaga! Gryzę!
Mężczyźni dobrze wiedzą, że nie należy wchodzić w drogę kobiecie, gdy ta cierpi na PSM. To wtedy wybucha najwięcej kłótni, mocne słowa cisną się na usta, a po domu latają talerze. Może w większości przypadków nie jest to aż tak drastyczne, ale rozdrażnienie zazwyczaj towarzyszy kobietom w tych szczególnych dniach. Jest ono wywołane głównie hormonami, ale i objawami towarzyszącym miesiączce. Właśnie wtedy najmniejsza drobnostka potrafi wyprowadzić kobietę z równowagi.

Jak ugryzę, to potem płaczę
Czasem kobieta sama nie potrafi wytrzymać ze sobą, ponieważ po rozdrażnieniu przychodzi pora na płacz. Te wahania nastrojów bywają męczące nie tylko dla niej, ale również dla mężczyzny. Huśtawka nastrojów może się zmieniać jak w kalejdoskopie, a w ciągu jednego dnia kobieta stanie się w smokiem, by później popaść w stan histeryczny, a następnie wieczór spędzić na szalonej zabawie i radości. Na to niestety nie ma złotego leku. Panowie, możecie się ewentualnie ratować czekoladą. Ona zawsze poprawia humor.

Każda kobieta różnie przeżywa PSM. Niektóre spokojnie żyją, godząc się z losem, a inne stają się zmorą każdego faceta. Opisane objawy są jednak najczęstsze, a każdy mężczyzna powinien o nich wiedzieć. Przynajmniej po to, by bezpiecznie przetrwać te kilka dni w miesiącu.

Katarzyna Łochowska
(katarzyna.lochowska@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}