Świat nieustannie zmienia się w obliczu postępujących technologii. Dzięki innowacjom możemy cieszyć JEDNOCZEŚNIE niewielkich rozmiarów urządzeniami i mocą oferowanych przez nie możliwości. Nie inaczej jest w przypadku ekspresów do kawy. W momencie swojego powstania, u progu XIX wieku, były to ogromne maszyny. Dziś przepyszną kawę przygotuje dla nas nawet mini ekspres do kawy. Jakie zalety skrywają w sobie te niewielkie urządzenia?
Krótka historia ekspresów do kawy
Z początkiem XVIII wieku, dokładnie w 1711 roku, kawę parzono w zwykłym dzbanku z przykrywką. Po niemal stu latach sposób ten został zmodyfikowany i powstał tzw. dzbanek de Belloya. Sześć lat później dodano do niego zaparzacz, który miał postać sitka ubijającego kawę. W kolejnych latach modyfikowano maszynę i zaczęły powstawać nowe odmiany zaparzaczy. Nadal jednak brakowało urządzenia, które pozwoliłoby na przygotowywanie wielu aromatycznych kaw w krótkim czasie.
W Europie kawa zyskała ogromną popularność w XIX wieku. Powstawały pierwsze kawiarnie, a w większości restauracyjnych menu można było znaleźć aromatyczny napar. Potrzeba jest matką wynalazków, dlatego konstruktorzy rozpoczęli eksperymenty mające na celu stworzenie rozwiązania, które pozwoliłoby na szybkie przygotowanie kawy. Dzięki maszynie parowej stało się to możliwe. Niektóre źródła podają, że prototyp ekspresu do kawy był dziełem Louisa Bernarda Babauta. W 1822 roku stworzył on urządzenie, które wykorzystywało parę do przepuszczenia gorącej wody przez specjalny filtr z mieloną kawą. Komercjalizacją projektu zajął się z kolei Edward Loysel de Santais, który w 1843 roku został sprzedawcą pierwszych ekspresów do kawy. Tak pojawiły się w obiegu pierwsze ekspresy, które miały wysoką wydajność – w ciągu jednej godziny swej pracy mogły zaparzyć niemal 1000 filiżanek espresso! Niestety sprzęt ten miał i swoje wady – nie był do końca bezpieczny w użytkowaniu, a jakość i wyważenie przyrządzanej za jego pomocą kawy pozostawiały niejednokrotnie wiele do życzenia. Minęło bardzo wiele czasu, zanim powstał pierwszy mały ekspres do kawy, przeznaczony przede wszystkim do użytku domowego.
Mini ekspres do kawy – jak powstało to urządzenie?
Ekspres Faema E-61 wyprodukowano i wypuszczono na rynek w 1961 roku. Do dziś jest uznawany za pierwszy mały ekspres do kawy, ponieważ – jak na tamte czasy – miał kompaktowe rozmiary. Wykorzystywał w swojej konstrukcji pompę hydrauliczną, która zaciągała wodę bezpośrednio z wodociągów. Nic więc dziwnego, że był techniczną innowacją, która z powodzeniem zapoczątkowała erę ciśnieniowych ekspresów do kawy.
Co prawda, ówczesne kompaktowe urządzenia przygotowujące kawę nie przypominały tego, co prezentuje obecny mini ekspres do kawy, ale w skali światowej stanowiły nie lada ciekawostkę. Współczesna technologia wykorzystująca innowacyjne rozwiązania pozwala na dalszą miniaturyzację urządzeń, za pomocą których parzenie kawy w domowym zaciszu jest nie tylko proste, ale i bardzo wygodne. Jakie korzyści niesie ze sobą takie rozwiązanie i czy faktycznie jest w stanie uraczyć domowników wysoką jakością czarnego napoju?
Dlaczego warto kupić mini ekspres do kawy?
Wbrew pozorom mały ekspres do kawy może dawać szerokie możliwości przygotowania różnego typu kaw. Przykładem niech będzie Nespresso Essenza Mini. To jeden z najbardziej kompaktowych ekspresów do kawy, a przy tym urządzenie zapewniające napar najwyższej jakości, bez konieczności zaakceptowania jakichkolwiek kompromisowych rozwiązań.
Mini ekspres do kawy ma minimalistyczny wygląd i prostą obsługę. W urządzeniu o niewielkich gabarytach ukryta jest jednak prawdziwa moc – przygotuje ono kawę pod ciśnieniem nawet 19 barów. W ciągu kilku chwil pozwala więc na przygotowanie idealnej filiżanki kawy za każdym razem, kiedy użytkownik z niego korzysta. Zajmuje naprawdę bardzo mało miejsca, jest wygodny w użytkowaniu i można go traktować jako wyjątkowy gadżet, który znajdzie zastosowanie w każdej domowej kuchni czy nawet w niewielkim biurze.
Fot. Materiały zewnętrzne